9 marca 2022 roku uczestniczyliśmy w Mszy pogrzebowej naszej wieloletniej księgowej, Pani Władysławy Bzdyl.
Pani Władzia pracowała z nami od początku powstania naszego Warsztatu. Była bardzo zaangażowana w wykonywanie swoich obowiązków. Pani Władzia była osobą bardzo życzliwą i wyrozumiałą w stosunku do osób niepełnosprawnych. Zawsze dla każdego miała dobre słowo, a dla tych najsłabszych – coś słodkiego, bo, jak mawiała: „niechże oni mają choć trochę przyjemności w tym swoim życiu”. Nasi podopieczni bardzo lubili Panią Władzię, a niektórzy, z racji Jej wieku, mówili do niej „Babciu”, czym sprawiali jej dużo radości. Pani Władzia była osobą bardzo wesołą, lubiła żartować, a nawet robić niektórym psikusy, dlatego też wszyscy byliśmy z Nią bardzo zżyci i kiedy ze względu na stan zdrowia musiała zrezygnować z pracy, bardzo nam Jej brakowało. Brakowało Jej dobrego serca, ciekawych rozmów i interesujących opowieści z dawnych lat. Pani Władziu, truskawkowe ciasto, które przynosiła Pani w dniu swoich imienin było niepowtarzalne tak, jak niepowtarzalna była Pani – nasza księgowa i Babcia. Dziękujemy za te 13 lat wspólnej pracy i za piękną lekcję życia, bo dzięki Pani wiemy, że osoby z różnych pokoleń bez problemu mogą porozumieć się nie tylko na polu zawodowym, ale i czerpać obopólne korzyści ze wspólnego przebywania i pracy.
Tak, jak Ty zawsze modliłaś się za nas, tak teraz my będziemy modlić się za Ciebie…